Ostatnio przeszukałam internet w celu kupienia sukienki w drobne groszki lub jakiejś czerwonej sukienki ale jest tyle rzeczy do wyboru, że nie mogę się na nic zdecydować. Chciałabym taką jak mama sobie uszyła, a  mianowicie uszyła ona sobie sukienkę z czerwonej bawełny w groszki. Na podstawie wykroju ze styczniowej  Burdy, sukienka jest w sam raz na lato. Jak ją zobaczyłam bardzo mi się spodobała i nawet wykrój dostałam od mamy, więc też taką uszyję?! Tylko kiedy?🙆🙉

   A... i jeszcze chciałam się podzielić nowym zakupem kupiłam w tym tygodniu Burdy z lat 70-tych i 80-tych 5 sztuk jedna za 3zł a reszta po 6-7 zł. Fakt, że Burdy z lat 60-tych najbardziej by mnie ucieszyły, ale w tych też  znalazłam coś dla siebie. Mama jeszcze uszyła cudną zieloną sukienkę w groszki z Burda 05/2014.😍😍

     Witajcie od niedawna stałam się przeszczęśliwą posiadaczką starego katalogu z wykrojami VOGUE. Katalog jest bardzo stary bo aż z lat 60 tych. Podobno przyjechał w tamtych latach zza oceanu, przekazywany był z rąk do rąk, a wszystkie krawcowe czerpały z niego inspiracje. Z tego co mi opowiadano, kiedyś w mojej rodzinie były takie krawcowe, które potrafiły uszyć sukienkę czy płaszczyk bez wykroju czerpiąc tylko inspirację z katalogu czy zdjęcia. Dzisiaj dla mnie to nie do pomyślenia, przecież jest tyle dostępnych wykrojów i gazet. Kiedyś  nie było tak łatwo zdobyć jakiekolwiek wykroje ubrań.

Katalog z opowieści Cioci Zosi podobno nawet przeżył pożar, w starym ich domu, więc nie jedno pamięta. Dopiero po latach Ciocia przypomniała sobie, że ma takie cudo gdzieś na dnie starej szafy w piwnicy. 

Teraz napiszę trochę o samym katalogu. 
Na początku jest część z prostymi wykrojami z VOGUE, podzielone na sukienki, żakiety i płaszcze, moda sportowa. Następnie są wykroje projektantów takich jak:
Specjalnie na blogu udostępniłam zakładkę ze zdjęciami z katalogu, żeby nie mieszać już na stronie głównej jeśli opublikuję jakieś inspiracje w zakładce "Katalog VOGUE" poinformuję na stronie głównej.
Dziękujemy Cioci za tak piękny dar.

Pozdrawiam i pięknie dziękuję za komentarze.

      Witajcie bardzo serdecznie już po świętach, szybko zleciało dużo pyszności się zjadło.  Śniegiem sypie cały czas ... brrr... po trasie jadąc do mamy widziałam ulepione ze śniegu jajka wielkanocne albo zająca wielkanocnego :) Niestety okres świąteczny szybko zleciał, trzeba wracać do rzeczywistości. To tyle wstępem chciałam się pochwalić, że jesteśmy w Burdzie Szycie krok po kroku. W dziale, który prezentuje blogi o szyciu - Burda napisała: "Mają pomysły i je realizują ... Znajdują czas, aby szyć, projektować i prowadzić własnego bloga. Przedstawiamy kilka pasjonatek trendu DIY, które wytropiliśmy w internecie." Numer wychodzi dwa razy do roku, na wiosnę i na jesień - jest przeznaczony dla osób początkujących ale nie tylko, każdy znajdzie coś tam dla siebie.