DIY - Jak zrobić lampę na trójnogu?
Lampa Tripod Wood
mój kolejny mieszkaniowy post. Ostatnio zrobiłam lampę stojącą do salonu. Jestem z niej zadowolona, jest przecudna kiedyś Wam pokażę więcej kadrów z nowego salonu, bo jeszcze nie wszystko mam wykończone! Ale codziennie stoję i mówię...Jak tu jest pięknie!!! po tym remoncie!!!
Co potrzebujemy do wykonania lampy?
Abażur kupiłam w markecie budowlanym dokładnie ten, ale już wiem że będę szukać takiego jak walec. Może coś na targu staroci wyhaczę w przyszłości.
Nogi powstały z trzonków do grabi!!! To jest moje odkrycie. Takie trzonki kupić można w markecie budowlanym. Ciężko mi było wybrać idealnie proste, większość była wypaczona.
Co potrzebujemy do wykonania lampy?
Abażur kupiłam w markecie budowlanym dokładnie ten, ale już wiem że będę szukać takiego jak walec. Może coś na targu staroci wyhaczę w przyszłości.
Nogi powstały z trzonków do grabi!!! To jest moje odkrycie. Takie trzonki kupić można w markecie budowlanym. Ciężko mi było wybrać idealnie proste, większość była wypaczona.
Potem wycinamy ze sklejki wyżynarką takie koło lub można w drewnianym talerzu wyciąć trzy otwory idealnych odległościach od środka koła. Na środku wywiercamy otwór aby przeciągnąć kabel i umocować oprawkę.
Następnie mocujemy nogi w otworach i tutaj jest trochę mocowania się z lampą, profilujemy nogi, musimy je poodginać aby ustawiły się równomiernie. Potem można je umocnić klejem Wikol lub wkręcić wkręty, ja na początku próbowałam wkrętami ale później zalałam wszelkie otworki klejem.
Talerzyk pomalowałam na biało.
Nogi polakierowałam delikatnym bezzapachowym lakierem
Great tips and a very helpful post! x
OdpowiedzUsuńThank you.
UsuńBardzo fajna lampa :) Podoba mi się i to bardzo :) zapisałam post i będę męczyć Męża o taką :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że byłam dla ciebie inspiracją. Fajna jest polecam ją.
UsuńAle świetny pomysł! Cudna jest!
OdpowiedzUsuńDziękuję Paulino!
UsuńSuper pomysł i wykonanie, jesteś wszechstronna, nie wiem czy bym sobie poradziła z wiertarką, tym bardziej Cię podziwiam :)
OdpowiedzUsuńDziekuję pięknie ja czasem lubię tak poszaleć z wiertarką. Tylko ta moje to taka słaba:) bez udaru:)
UsuńBardzo mi się podobają takie lampy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pieknie!
UsuńPomysł i wykonanie piękne:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuje Reniu!
UsuńSuper efekt, podziwiam, że podjelas się tego projektu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńWyszło kapitalnie:)
OdpowiedzUsuńZawsze podziwiam takie zdolności. Rewelacyjnie wyszło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Dziękuję bardzo!
Usuńlampa świetna! ale jaki jest kolor ścian? ...bo to chyba szarość, a ja szukam ładnej, jasnej, ciepłej, szarości.
OdpowiedzUsuńTo jest tapeta kratka i do tego gładka tapeta:
Usuńhttps://www.ceneo.pl/Budowa_i_remont;szukaj-2117-67#crid=121425&pid=13608
https://www.ceneo.pl/9353452#crid=119469&pid=13608
No Dalwi, jesteś wszechstronną majsterklepką :). Cudowna lampa! Gratuluję i podziwiam jak sprawnie posługujesz się nie tylko iglą, ale i wiertarką. Bardzo jestem ciekawa efektu końcowego, mam nadzieję, że niedługo pokażesz gotowy pokoik.
OdpowiedzUsuńEwa
Tak Ewo, kiedyś chciałam być architektem i projektantka mody, zostałam księgową:) Teraz się twórczo wyżywam i jestem bohaterem swojego domu.
UsuńTaka lampa chodzi za mną już od hohoh ;) Świetne DIY :)
OdpowiedzUsuńTak?? Ja się dość szybko pozbierałam z realizacją swojego pomysłu. Choć niektóre pomysły kiełkują i nie mogą się rozwinąć..jak na przykład malowanie kuchennych szafek.
UsuńŚwietnie prezentuje się ta lampa. :)
OdpowiedzUsuńPiękna jest <3 aż brak mi słów... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, mam taki tójnóg po starym statywie geodezyjnym, myślę że się nada na lampę. Muszę spróbować. Tymczasem zapraszam do siebie, niewiele tego jest ale parę dni temu zaczęłam przygodę z blogowaniem,romafable.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTaki trójnóg to świetna sprawa ja szukałam czegoś podobnego ale mi się nie udało znaleźć. Dziękuję za zaproszenie na bloga.
UsuńTy to masz pomysły, niesamowity efekt, bardzo mi się podoba !
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńSuper pomysł, ślicznie wyszło :)
OdpowiedzUsuńMój blog <--
Dziękuje bardzo.
UsuńDziękuję bardzo!
OdpowiedzUsuńThank you.
OdpowiedzUsuńBrawo za kreatywność. Lampa prezentuje się rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za miłe słowa!
UsuńHa ceny takich do kupienia i pewnie tej kt zrobiłaś jest przepaść.
OdpowiedzUsuńZa to tu jaka radość z powstania fenomenalnego dzieła!
Tak ceny są różne, ale wykonanie ręczne takiej lampy to świetna sprawa!
Usuńabsolutnie świetnie to wygląda :) podziwiam estetyczne wykonanie, mnie zawsze coś się chlapnie i muszę improwizować...
OdpowiedzUsuńMi też czasem coś się pobrudzi nie ma tak dobrze:) Zawsze do zrobienia zdjęć, można przedmiot obrócić:)
UsuńGenialna lampa! :)
OdpowiedzUsuńAleż zdolna jesteś, lampa przepiękna:).
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Wspaniale się prezentuje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
xxBasia
Dziękuję pięknie.
UsuńRewelacyjna lampa, już myślę skąd by tu skombinować wyrzynarkę
OdpowiedzUsuńMożna użyć do tego jakąś małą okrągłą deskę do krojenia lub jakiś drewniany talerzyk
UsuńFantastyczny pomysł 😊! Bardzo podobają mi się te lampy i sądzę, że pasują do wnętrz urządzonych w różnych stylach. Na pewno spróbuje zrobić taką lampę do naszego Majeranku - choć jeszcze jest w budowie. Pozdrawiam cieplutko -Ania
OdpowiedzUsuńP.S Zapraszam do naszego "domu pełnego miłości " na domowelove.blog.pl ☺
Dziękuję za miłe słowa, polecam taką lampę mam i używam jestem z niej zadowolona:)
UsuńSuper pomysł! Po prostu cudowna lampa!
OdpowiedzUsuńPodkradam pomysł! Własnoręcznie zrobione lampy są jedyne w swoim rodzaju;)
OdpowiedzUsuń