Co jakiś czas nachodzi mnie na uszycie sukienki z tkaniny w stylu op-art! Uwielbiam lata 50-60 i te przepiękne geometryczne desenie zawsze mnie "kupią". W latach 60 tych bardzo popularne były kółka, romby, różnego rodzaju krzyżyki, łezki i listki. Op-art (optical art) z angielskiego tłumaczy się jako optyczne złudzenie,  patrząc na niektóre motywy naprawdę ma się wrażenie, że  wzór jest w ruchu.

witajcie moi drodzy w ten sylwestrowy🎉🎉🎉 weekend, dzisiaj śpieszę Wam pokazać nową bluzkę z szarej dzianiny swetrowej. W zestawie z wełnianą spódnicą kupioną na Aliexpress wygląda wspaniale, spódnica ma wysoki stan porządną szeroką gumę i bardzo ją lubię, jest na tą porę wspaniała.

Sukienka z tkaniny w kratkę

dzisiaj chciałam zaprezentować Wam cudowną sukienkę z Burdy Vintage uszytą przez moją mamę. Szykownymi akcentami tej sukienki są białe mankiety z białego materiału. Wykrój tej sukienki pochodzi z 1966 roku z czasopisma Burda. Mama uszyła ją z tkaniny w krateczkę. Ta urzekająca dziewczęcym wdziękiem minisukienka ma biały kołnierzyk i mankiety zapinane na guziczki. Sukienka pięknie się prezentuje, elegancka i dobra na każdą okazję.
A tak przy okazji chciałam przypomnieć, bo pewnie nie pamiętacie albo to gdzieś umknęło w czeluści internetu mama szyła taką piękną sukienkę z lat 60 tych TUTAJ, a tutaj druga sukienka inspirowana retro modą.

Sukienka - Dalwi//Buty - Ryłko

Witajcie serdecznie dzisiaj chciałam zaprezentować Wam sukienkę z Burdy z 1981 roku. Uszyłam ją z lekkiej tkaniny w kolorowe piórka. Szyło się dobrze, wykrój zrobiłam tak samo jak z "dzisiejszych" Burd i sukienka pasowała idealnie. A po drugie sukienka ma gumkę w pasie, więc nie trzeba było jej dopasowywać. Stare Burdy kupiłam na Allegro dużo mi się tam podoba rzeczy, ale nie wiem co następnego uszyję. 

Zdjęcia zawdzięczam Evik - zachęcam do obejrzenia jej  bloga, robi takie cudne kartki, że aż miło popatrzeć:)

Retro fartuszek

Retro fartuszek

Retro fartuszek

SPRZEDANY

SPRZEDANY

SPRZEDANY

SPRZEDANY

SPRZEDANY

💛sukienka z guzikiem

💜sukienka z patkami w pasie

dzisiaj chciałam Wam pokazać sukienkę, którą uszyłam ostatnio. Wspominałam już o niej tu a sukienka ciągle czekała na sesję zdjęciową. Szyjąc sukienkę inspirowałam się zdjęciem z katalogu Vogue. Wykroju do uszycia sukienki nie miałam, ale przerobiłam wykrój z Burdy 06/2010 model 106, dół sukienki uszyłam z prostokąta pomarszczonego w pasie. W swojej wersji trochę bardziej ją dopasowałam do figury, ponieważ jak była nie dopasowana wisiała na mnie, myślę że tkanina z jakiej ja uszyłam sukienkę jest cieńsza i delikatniejsza niż ta, z jakiej uszyta jest sukienka na modelce z Vogue'a.

Sukienka z guzikiem - moja Mama już ją uszyła !!! Gdy mi ją pokazała byłam zauroczona tym wykrojem i wykonaniem. Sukienka wyszła jej przepięknie. Materiał z którego ją uszyła jest ten sam co tu klik. Wykrój został zaczerpnięty z Burdy 12/2012. Według Burdy: "Sukienki idealnie dopasowane do figury ze spódnicami, które zwężają się ku dołowi. Wymyślił Christian Dior dla swojej linii ołówkowej, która w roku 1960 odniosła, według czasopisma "New Look" światowy sukces na arenie mody".